O ile lepiej by się słuchało piosenki tworzone w oryginalnej wersji, nie każdemu pasuje sluchany plagiat. takich jest niestety przewaga na rynku muzyki.
Artyści i śpiewanie nie swoich piosenek.
Dlaczego artyści nie śpiewają tylko swoich piosenek, czy nie mogą sami napisać dobrej piosenki, że posługują się piosenkami innych wykonawców. Sam dobry głos to trochę za mało by nazywać się dobrym artystą, piosenkarzem, ktoś kto wykorzystuje piosenki innych by samemu zrobić karierę jest nic nie wart. Jest multum takich piosenkarzy co to wystarczy, że zmienią słowa w piosence, ale melodia jest taka sama, to jest istne zerżnięcie ok kogoś, pewnie ich czas goni, dlatego na szybkiego robią plagiaty, myśląc, że nikt nic nie skojarzy, o tuż to się rzuca w oczy a raczej w słuch. Boys ściągnął jedną ze swoich piosenek od rosyjskiej piosenkarki, zmienił tylko słowa na polskie, ale melodia jest ta sama, to podlega pod plagiat, tak samo zrobiła Ewa Farna, też przerobiła w ten sposób swoją piosenkę, tak jak miliony innych wykonawców. Czy to jest fair w stosunku do osoby, która wymyśliła od zera swój przebój. Ktoś się męczy by zrobić przebój, a drugi przyjdzie i wszystko skopiuje jako swoje. Raczej każdy artysta ma przy sobie osobę tzw. tekściarza, który pisze dla nich piosenki, to w takim razie skoro ma od tego ludzi to czemu wykorzystuje własność innej osoby. Bo co bo jest sławny i bogaty to mu wszystko wolno!? Takie coś nie powinno mieć miejsca. Każdy powinien sam powinien pisać hity, a skoro nie potrafisz, znaczy, że nie powinno Cię być na scenie bo to nie jest miejsce dla ciebie jako właściciela tego co zaśpiewałeś, bo to nie ty jesteś autorem tych słów, tej melodii. Szkoda, że dziś inaczej się patrzy kto, jak i czyje śpiewa, grunt by coś śpiewał bo ma dobry głos, ale to nie tak powinno być. Czy wśród muzyki określenie SPRAWIEDLIWOŚĆ ma jakieś znaczenie? Po co tworzyć nowe przeboje jak jest sporo starych, które można bez problemu i bez konsekwencji sobie je przywłaszczyć. Hit hitem ale jakieś prawa autorskie powinny obowiązywać. Osobiście wolę słuchać piosenek w oryginale, a nie z przeróbki.
Nigdzie nie jest powiedziane, że piosenkarz ma śpiewać tylko hity napisane przez siebie, ale nie jest też powiedziane, że ma ściągać od innych i przerabiać stare utwory. Wiadomo, że lepiej posłuchać utworu w wersji oryginalnej niż po marnej przeróbce. Niestety przeróbki mają w dzisiejszych czasach przewagę.
Oryginał zawsze jest lepszy i więcej wart niż marna przeróbka, zrobiona w pośpiechu, kopia nigdy nie dorówna oryginałowi.